Santiago Carreras zadebiutuje w reprezentacji Argentyny w sobotnim meczu Rugby Championship

Trener reprezentacji Argentyny w rugby, Mario Ledesma, nie ma ostatnio łatwego życia. jego zespół wręcz gromią kolejne kontuzje. Jest to dość niefortunne. Zwłaszcza że w perspektywie ma już sobotnie spotkanie z Nową Zelandią, które na pewno będzie dla niego bardzo wymagającym. Okazuje się, że ma jednak kilka asów w rękawie, którymi będzie się starał uzupełnić sześć koniecznych zmian i dwie przymusowe roszady w pozycjach swoich zawodników na boisku.

Dziś Ledesma ogłosił, że wyjściowy skład drużyny Argentyny zasili 23-letni Santiago Carreras. Zagra on na pozycji łącznika ataku i będzie to jego debiut na tej pozycji, na której nie grał w całej swojej karierze. Mężczyzna zastąpi tym samym Nicolasa Sancheza, który już w zeszłym tygodniu zagrał w przegranym meczu z Nową Zelandią na Gold Coast (39-0), jednak nabawił się wtedy dość poważnej kontuzji kostki, będąc od razu zastąpionym przez Emiliano Boffelliego. W tym samym meczu kontuzji nabawiło się aż pięciu rugbystów i tylko jeden z nich (Facundo Gigena) będzie w stanie zagrać w tym tygodniu na stadionie w Brisbane.

Pumy, jak to się mówi o reprezentacji Argentyny w rugby, do tej pory przegrały wszystkie trzy tegoroczne spotkania w ramach Rugby Championship. Sobotni rywal jest dla nich szczególnie niewygodny – zwłaszcza że w swojej historii pokonały go zaledwie raz, w zeszłym roku.

Okazuje się, że również Ian Foster – trener reprezentacji Nowej Zelandii – zamierza przeprowadzić co najmniej kilka zmian na sobotni mecz. Nie zrobi to jednak z przymusu, a raczej z chęci. Już teraz wypowiedział się, że zamierza zmienić praktycznie całą stronę swojej ekipy. Największym zaskoczeniem w odświeżonym składzie może być obecność w nim Damiana McKenziego w roli łącznika ataku, na której nie miał okazji występować przez ostatnie trzy lata. Jedno w tym wszystkim jest pewne – szykuje się pełen emocji i zwrotów akcji mecz.

Mecz Argentyna – Nowa Zelandia rozpocznie się o godzinie 3:05 czasu polskiego. Polscy bukmacherzy już przyjmują na niego zakłady.

5 / 5. Ocen: 1

Podobne artykuły

Back to top button