Vinicius Junior zdecydował się odłożyć decyzję o potencjalnym transferze do Arabii Saudyjskiej do końca obecnego sezonu. Chociaż Saudyjska Pro League wykazuje zainteresowanie brazylijskim piłkarzem, a sam zawodnik nie wyklucza takiego ruchu, Real Madryt nie chce się z nim rozstać.
Czeka do końca sezonu
Według źródła, Vinicius – który ma kontrakt z Realem do czerwca 2027 roku z klauzulą wykupu wynoszącą miliard euro – postanowił poczekać z decyzją do lata 2025 roku. Głównym powodem tej decyzji jest możliwość zdobycia Złotej Piłki w bieżącym roku.
Reprezentanci Saudyjskiego Funduszu Inwestycji Publicznych skontaktowali się zarówno z piłkarzem, jak i z klubem, jednak nie przedstawiono formalnej oferty. W rozmowach z zawodnikiem omawiano możliwość rocznego wynagrodzenia sięgającego 350 milionów euro.
Rekordowy transfer i kosmiczne zarobki
Real Madryt nie był skłonny negocjować sprzedaży zawodnika za kwotę niższą niż wartość jego klauzuli wykupu. Mimo to, istnieje nadzieja, że w 2025 roku, gdy Viniciusowi pozostaną już tylko dwa lata kontraktu, klub będzie bardziej otwarty na rozmowy o obniżeniu ceny.
Propozycja Saudyjska obejmowała grę w klubie Al Ahli oraz rolę ambasadora piłki nożnej w Arabii Saudyjskiej w kontekście Mistrzostw Świata 2034. Przedstawiciele Viniciusa poinformowali Real Madryt, że nie są zainteresowani przedłużeniem kontraktu, ponieważ zawodnik chce mieć czas na rozważenie swojej przyszłości w trakcie tego sezonu.
Jeśli transfer doszedłby do skutku, Vinicius zostałby najlepiej opłacanym sportowcem na świecie. Od momentu dołączenia do Realu Madryt w 2018 roku, Brazylijczyk zdobył dwie Ligi Mistrzów oraz trzy tytuły mistrza La Liga.
