We wtorkowy wieczór czeka nas spotkanie z gatunku tych, w których wszystko zdaje się przesądzone jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Ale piłka nożna zna wiele historii, w których Dawid przynajmniej próbował przeciwstawić się Goliatowi. Dziś takim Dawidem będzie Gibraltar – najmniejszy terytorialnie zespół rywalizujący w europejskich eliminacjach do mundialu, który podejmie Czechów – drużynę z ambicjami sięgającymi turnieju finałowego w Ameryce Północnej.

Czeski sen o mundialu
Dla Czechów eliminacje Mistrzostw Świata 2026 to szansa na powrót do światowej elity. Ostatni raz na mundialu grali w 2006 roku w Niemczech – z Nedvědem, Rosickým i Barošem w składzie. Od tamtej pory zmagają się z brakiem regularności, mimo że ich kadra często zawiera zawodników z czołowych europejskich lig. Dziś jednak reprezentacja Czech znów wygląda obiecująco – liderem formacji ofensywnej jest Patrik Schick z Bayeru Leverkusen, a w środku pola błyszczy Tomáš Souček z West Hamu.
Pierwszy mecz eliminacji Czesi wygrali 2:1 z Wyspami Owczymi, ale styl pozostawił niedosyt. Trener Jaroslav Šilhavý apelował po meczu o większą skuteczność i koncentrację. W meczu z Gibraltarem jego drużyna będzie chciała nie tylko zdobyć trzy punkty, ale także wysłać sygnał rywalom w grupie – Czechy nie przyjechały na te eliminacje, by się bawić. Chcą awansować.
Gibraltar – ambicje ponad możliwości?
Gibraltar, liczący niespełna 35 tys. mieszkańców, od 2013 roku jest pełnoprawnym członkiem UEFA, a od 2016 – FIFA. Każdy mecz w eliminacjach to dla nich walka nie tylko o wynik, ale o rozwój, tożsamość i wiarę w piłkę nożną w tym wyjątkowym zakątku Europy.
W pierwszym meczu eliminacji Gibraltar przegrał 1:3 z Czarnogórą. To był wynik, który mógł budzić mieszane uczucia – z jednej strony zdobyli bramkę, z drugiej raz jeszcze obnażono ich defensywne niedostatki. Trener Julio Ribas, charyzmatyczny Urugwajczyk, nie traci jednak rezonu. Jego drużyna stara się grać z pasją, niezależnie od klasy rywala.
– Każde spotkanie to lekcja. Ale czasem i nauczyciel musi się zdziwić – powiedział przed meczem z Czechami. Czy dziś jego zespół zaskoczy?
Historia bezpośrednich spotkań
Co ciekawe, to będzie pierwsze oficjalne starcie Gibraltaru i Czech w historii. Nigdy wcześniej nie trafili na siebie ani w eliminacjach, ani w meczach towarzyskich. Dziś ten rozdział dopiero się zapisze – i choć faworyt jest jasny, to wynik wciąż trzeba wywalczyć na murawie.
Typy na Gibraltar – Czechy: Co obstawić, jakie są kursy?
Zdaniem analityków zakładów bukmacherskich, Czechy są absolutnym faworytem. Chociaż oferta STS na tydzień zmienia się, w przypadku tego meczu kandydat do zwycięstwa od początku był dobrze znany. Oto jak kształtują się kursy u wybranych operatorów:
Zakład | Fortuna | STS | Superbet |
---|---|---|---|
Zwycięstwo Gibraltaru | 50.00 | 45.00 | 52.00 |
Remis | 17.00 | 16.00 | 18.00 |
Zwycięstwo Czech | 1.02 | 1.01 | 1.03 |
Czechy wygrają do zera | 1.30 | 1.25 | 1.32 |
Patrik Schick strzeli gola | 1.65 | 1.60 | 1.70 |
Popularne typy wśród graczy to:
- Czechy wygrają z handicapem -2,5
- Over 3,5 gola w meczu
- Czechy prowadzą do przerwy i wygrają mecz
- Obie drużyny nie strzelą gola (BTTS – NIE)