Karolina Kudłacz-Gloc bez powołania na zgrupowanie reprezentacji Polski

Z dość dużym zaskoczeniem mogli spotkać się kibice, obstawiający, ale i po prostu osoby zainteresowane piłką ręczną kobiet. Wieloletnia kapitan i liderka reprezentacji Polski w tym właśnie sporcie, Karolina Kudłacz-Gloc, nie została powołana na nadchodzące zgrupowanie Biało-Czerwonych. Sama jest zaskoczona tym, że selekcjoner Arne Senstad nie zdecydował się na nią postawić. W październiku Polska zagra z reprezentacjami Litwy i Szwajcarii.

W udzielonej mediom wypowiedzi Kudłacz-Gloc nie była w stanie tego skomentować. Powiedziała jednak, że dotknęło ją to i zabolało. Sytuacja jest tutaj tym dziwniejsza, że reprezentacja Polski jest zdziesiątkowana kontuzjami. W najbliższych meczach nie wystąpi Patrycja Świeżewska, Aleksandra Zimny, Aneta Łabuda i Joanna Szwaraga. Ostatnio również i Joanna Drabik, z uwagi na swój stan zdrowia, musiała zrezygnować z kadry.

Karolina Kudłacz-Gloc jest najlepszą strzelczynią w historii reprezentacji Polski w piłce ręcznej kobiet. 36-letnia rozgrywająca w całej swojej historii zdołała strzelić przeszło 900 goli w prawie 200 meczach kadry. Kobieta debiutowała aż 17 lat temu i posiada olbrzymie doświadczenie w turniejach rangi międzynarodowej. Wystąpiła w pięciu edycjach Mistrzostw Świata i trzech – Mistrzostw Europy. Choć ostatnimi czasy zmagała się z kontuzjami (jedna z nich była ponad roczna), w marcu wróciła do rozgrywek. Mimo że była blisko zakończenia swojej kariery. Brak powołania wygląda jeszcze dziwnie w perspektywie tego, że w towarzyskim meczu z Czeszkami kobieta wypadła fenomenalnie. Rzuciła sześć bramek, a całość skwitowała nagrodą dla najlepszej zawodniczki spotkania.

Selekcjoner reprezentacji Polski nie wypowiedział się jeszcze na temat powodów wykluczenia kobiety z szerokiej kadry na nadchodzące mecze reprezentacyjne.

Zgrupowanie reprezentacji Polski, zorganizowane z okazji pierwszych meczów eliminacji do Mistrzostw Europy w 2022 roku, rozpocznie się 1 października. 6 października Polki zagrają z Litwinkami, a cztery dni później – ze Szwajcarkami.

5 / 5. Ocen: 1

Podobne artykuły

Back to top button