Ben Flower kończy swoją karierę rugbysty

Ben Flower – utytułowany zawodnik reprezentacji Walii oraz były zawodnik Wigan Warriors – poinformował o tym, że kończy swoją karierę rugbysty. 33-latek ma na swoim koncie wiele sukcesów i z pewnością zostanie zapamiętany jako jeden z najbardziej zasłużonych dla walijskiego rugby. „W końcu nadszedł mój czas, by zakończyć swoją przygodę z ligą rugby. Powiedzenie, że były to świetne czasy byłoby wielkim niedopowiedzeniem”.

Ben Flower kończy swoją karierę rugbysty

Ben Flower grał na pozycji wysuniętego filara, a w swojej karierze wygrał aż siedemnaście spotkań dla Walii. Brał też udział w Pucharze Świata w 2013 roku oraz Pucharze Czterech nacji w roku 2011. W 2009 roku zaś był kapitanem swojej reprezentacji z meczu stoczonym przeciwko Anglii.

Największą karierę Flower robił w ramach Super League, w którym zaliczył aż 222 wystąpienia. 168 z nich dla drużyny Wigan Warriors, z którą wygrał trzy Wielkie Finały i jeden Challange Cup. Tak naprawdę jednak przez wszystkich został zapamiętany jako pierwszy gracz, który został usunięty z boiska w czasie Wielkiego Finału. W 2014 roku, w meczu decydującym o tytule stoczonym pomiędzy Wigan Warriors a St Helens otrzymał aż sześciomiesięczny zakaz występowania ze względu na swoje niesportowe starcie z Lancem Hohaią we wczesnych fazach meczu. Jak powiedział później, „nienawidził się za to, co wtedy zrobił”.

Kariera Flowera zaczęła się jednak o wiele wcześniej, bo w 2008 roku, kiedy to grał dla drużyny Crusaders. Nie osiągnął z nią jednak wielkich sukcesów. Zakończona zaś została w zespole Leigh, w którym doczekał się zaledwie jednego wystąpienia – w dodatku jako zawodnik wchodzący z ławki (w kwietniu tego roku). Był to jego ostatni mecz, zaraz po którym doznał poważniejszej kontuzji.

„Jako dzieciak, po zostaniu profesjonalistą nigdy nie myślisz o tym, że kiedyś nadejdzie taki dzień, jak dziś. Niestety, ten dzień dla mnie przyszedł.” – skomentował swój koniec kariery Ben Flower w jednym z wywiadów. Później, w jednej ze swoich wypowiedzi, docenił go dyrektor walijskiej Rugby League, Brian Juliff. Docenił tym samym jego wkład w społeczność, klub oraz w międzynarodowy charakter tamtejszego rugby.

5 / 5. Ocen: 1

Podobne artykuły

Back to top button