Świątek oszołomiona przez Krejcikovą, która odbiera jej drugi tytuł z rzędu
Po zwycięstwie w Dausze, Iga Świątek była gotowa podnieść trofeum również w Dubaju, ale w finale została zatrzymana przez mistrzynię Rolanda Garrosa z 2021 roku, Barbarę Krejcikovą.
Młoda Polka pokazywała swoją dominację przez cały tydzień, ale w finale zmierzyła się z przeciwniczką, która pokonała ją w ich jedynym spotkaniu w zeszłym roku. Krejcikova wygrała jeden z najpiękniejszych meczów ostatniego sezonu WTA, gdy została pierwszą zawodniczką, która pokonała Świątek w finale w 2022 roku.
Na Mistrzostwach w Dubaju w 2023 roku chciała zrobić to samo, ale nr 1 świata wydawał się być nie do zatrzymania. Jednak w drodze do finału czeska zawodniczka pokonała takie zawodniczki jak Aryna Sabalenka, Daria Kasatkina i Jessica Pegula i nie było wątpliwości, że może pokonać trzykrotną zdobywczynię tytułu mistrzowskiego.
Krejcikova zaczęła w najlepszy możliwy sposób, przełamując podanie swojej przeciwniczki w pierwszym gemie. Pomimo przełamania w szóstym gemie, udało jej się powrócić do gry, gdyż to samo powtórzyło się w kolejnych dwóch gemach.
Po wygraniu ośmiu gemów z rzędu Krejcikova wygrała pierwszego seta 6-4 i stała się pierwszą zawodniczką, która wygrała seta ze Świątek od czasu, gdy Elena Rybakina pokonała ją w Melbourne.
Była nr 2 na świecie nie zatrzymała się w drugim secie, gdyż stanęła przed czterema break pointami, ale wszystkie zachowała. Ponadto wykorzystała dwie z trzech szans, które miała na przełamanie przeciwniczki.
Po godzinie i 32 minutach pokonała Swiatek 6-4, 6-2, zdobywając swój pierwszy tytuł w sezonie 2023. Krejcikova wykona również znaczący ruch w rankingu WTA, ponieważ przewiduje się, że wskoczy na 16. miejsce, pomiędzy swoje rodaczki Petrę Kvitovą i Karolinę Pliskovą.
Źródło: Sport1.pl