Piątek strzela, Milan wygrywa
Krzysztof Piątek zdobył jedną z trzech bramek w wygranym 3:2 spotkaniu z Bolonią Łukasza Skorupskiego. To dopiero czwarta bramka polskiego „Il Pistolero” w bieżącym sezonie włoskiej Serie A.
To właśnie niemoc snajpera rodem z Polski zmusiła władze rossonerich do poszukiwania wzmocnień formacji ofensywnej. W tym celu w ciągu kilku najbliższych dni powinno dojść do zakontraktowania legendarnego Zlatana Ibrahimovicia.
Choć media spekulują, że przyjście 38-letniego już Szweda oznaczałoby koniec Krzysztofa Piątka w klubie z San Siro, to sam zawodnik jest przekonany, że może stworzyć z „Ibrą” zgrany duet.
Póki co Krzysztof Piątek stara się odzyskać zaufanie kibiców z Mediolanu, w czym pomoże mu gol zdobyty przeciwko Bolonii. Co prawda bramka padła z rzutu karnego, ale bez niej nie byłoby zwycięstwa nad klubem Łukasza Skorupskiego.
Trzy punkty zdobyte na trudnym terenie pozwoliły drużynie AC Milan zbliżyć się do siódmego SSC Napoli na dystans zaledwie jednego punktu. Obie drużyny dzieli jednak blisko dziesięć oczek od miejsca pozwalającego myśleć o przyszłej edycji Ligi Mistrzów UEFA.
Fot.: AC Milan/Twitter